niedziela, 17 października 2010

Ks. Konrad – pielgrzym, który zawierzył Maryi



Ks. Konrad Sobiecki, założyciel lubawskiej pielgrzymki na Jasną Górę, spowiednik wielu z nas, a także przyjaciel i „przyjazna dusza”. Odszedł od nas w nocy z 29/30 września. Przy okazji Dnia Papieskiego, pokazujemy jakim go pamiętamy:

„Ks. Konrad udzielał mi sakramentu I Komunii Świętej oraz ślubu i chrzcił moje dzieci. Pamiętam, że był bardzo wymagający. Wszystkie modlitwy i katechizm musieliśmy umieć „śpiewająco”. Staliśmy w długich kolejkach i każdego po kolei przepytywał. Dzięki temu wszystko pamiętamy do dziś. Kiedy w czwartek rano obudziły mnie kościele dzwony czułam, że coś złego musiało się stać. Po godzinie zadzwonił telefon i nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam. Poczułam wielką pustkę” – mówi mieszkanka parafii w Prątnicy.

„Ks. kanonika pamiętam głównie jako dobrego spowiednika. Zawsze pouczał mnie jak powinnam postępować. Co więcej, trafiało to do mnie i myślałam o tym przez długi czas. Bardzo podziwiałam go za to, że pomimo swojego wieku jeszcze odprawiał msze święte i chodził na pielgrzymki. Myślę, że jego śmierć to duża strata dla nas wszystkich” – wspomina uczennica lubawskiego LO.

Ks. Konrad codziennie wstawał o 5.30 i modlił się brewiarzem. Do końca wierny Maryi wieczorami uczestniczył w Apelu Jasnogórskim. Był człowiekiem modlitwy różańcowej. Na zawsze pozostanie w naszych sercach.

Cześć jego pamięci!

Fot. Joanna Porębska

Patrycja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz